Bardzo często we współczesnym świecie zdarzają się związki, w których różnica wieku to nawet dwadzieścia lat. Z czego to wynika? Co jest elementem magnetycznym w takiej relacji?
Wielu młodych mężczyzn zapytanych jakie kobiety mu się podobają, bez wahania odpowiadają – „starsze ode mnie”. Dodatkowej pikanterii temu stwierdzeniu dodaje fakt, że mężczyźnie który ma dwadzieścia lat może spodobać się kobieta mająca czterdzieści. W wielu kręgach wzbudza to ogromne kontrowersje, a czasem nawet niesmak. Nic bardziej mylnego. Coraz częściej spotyka się takie relacje, niestety są one oparte na analogii: on – wolny, ona – mężatka. Co w takim razie przyciąga ją, a co jego?
Jeżeli chodzi o punkt widzenia kobiety, mamy tutaj klasyczny przykład znudzenia małżeństwem. Piękna czterdziestolatka, która dba o siebie, chodzi na fitness i pięknie wygląda, ma dość męża który już nie zwraca na nią uwagi lub pracuje za granicą i przyjeżdża tylko na weekendy. Pobrali się w wieku 19 lat z powodu płomiennego uczucia, które tak szybko jak zapłonęło, tak samo szybko się wypaliło. Takie kobiety spędzają wieczory same, rozmyślają, zaczynają czuć że czas ucieka im przez palce, chcą coś jeszcze przeżyć, w końcu są w kwiecie wieku. Zwykle same nie szukają relacji z młodszym mężczyzną i nie wychodzą z inicjatywą. Dojrzała kobieta dobrze wie co zrobić, aby ktoś nią się zainteresował, ale tak żeby nikt jej nie zarzucił, że sprowokowała jakąkolwiek sytuację – to jest właśnie ta ukryta moc dojrzałych pań.
Kiedy już poznaje odpowiedniego chłopaka, jest szczęśliwa. Czuje się jakby cofnęła się w czasie, jest adorowana, odmłodniała. Młody mężczyzna to zupełnie inny wymiar. A zwłaszcza mężczyzna, który okazuje jej zainteresowanie. To samo w sferze seksualnej – to bardzo ważna kwestia dla wielu dojrzałych pań, czyli świadomość, że nadal podoba się mężczyznom, zwłaszcza młodym mężczyznom, pociąga ich. Kiedy to czuje, jest wniebowzięta i czuje się szczęśliwa.
Tyle jeżeli chodzi o kwestię pań. Co zatem pociąga młodych mężczyzn w dojrzałych kobietach? Przede wszystkim klasa, taka pani ma inny styl ubioru, wypowiadania się. Nie jest rozkrzyczaną nastolatką, która tupie nóżką w każdej sytuacji konfliktowej. Takie kobiety wiedzą czego chcą, mają doświadczenie życiowej i co najważniejsze… czterdziestoletnia kobieta to wulkan uczuć i namiętności. Są świetnym partnerem do rozmowy, mają wyklarowane poglądy, swoje zdanie, mądrość życiową. Można z nią rozmawiać godzinami o wszystkim i o niczym, bez przymusu konkretnego określania tematu, na którym się zna bo inaczej będzie cisza.
Takie związki, nawet kiedy ona i on są wolni, często są ukrywane. Wynika to głównie z obawy przed brakiem akceptacji rodziny i znajomych. Taka relacja ma sens, jeśli w żaden sposób nie zagraża dobru rodzinnemu jednego z partnerów. Jeżeli rodzi się uczucie, nie można patrzeć na wiek. Być może taki związek przetrwa dłużej niż inne, tutaj nie ma żadnej reguły…