W alkoholizmie przewlekłym wobec zaistniałych już zmian fizycznych konieczne będzie nie tylko leczenie nałogu, ale i jego skutków. Przy postępującej psychodegradacji alkoholika, wraz z zanikającym krytycyzmem, proces leczenia stawać się będzie coraz trudniejszy. Coraz mniejszy będzie bowiem wkład dobrej woli ze strony pacjenta. Coraz częściej lekarz spotykać się będzie z mniej więcej sprytnie przedstawianymi kłamstwami czy też usiłowaniem przerwania leczenia.
Choroby układu nerwowego czy choroby psychiczne, które są tak częstymi skutkami alkoholizmu, wymagać już będą leczenia specjalistycznego — neurologicznego czy psychiatrycznego. Mimo więc pozornego podobieństwa istniejącego między alkoholikami, leczenie musi być dostosowywane indywidualnie do każdego pacjenta.
Inaczej będzie przebiegało leczenie alkoholika, u którego nałóg rozwinął się na podłożu nerwicy, inne musi być postępowanie z alkoholikiem-psychopatą, a jeszcze inne z człowiekiem, u którego alkoholizm rozwinął się przede wszystkim z przyczyn środowiskowych.
Obecnie w Polsce leczenie alkoholików prowadzone jest:
1. w poradniach przeciwalkoholowych;
2. na oddziałach szpitalnych odwykowego leczenia alkoholików;
3. w zakładach leczniczo-resocjalizacyjnych dla alkoholików;
4. na odpowiednich oddziałach szpitalnych — neurologicznych i psychiatrycznych.
Poradnie przeciwalkoholowe są podstawowym ogniwem leczenia alkoholików. Czynne są one z reguły w godzinach popołudniowych — a więc umożliwiają leczenie pacjenta bez odrywania go od pracy zawodowej. Umożliwiają również odbycie kuracji bez odrywania pacjenta od jego środowiska, co czasem jest zresztą bronią obosieczną. .
Leczenie w poradni, w sytuacji, w której wszystkie właściwe elementy życia pacjenta pozostają niezmienione, a jedynie z życia pacjenta wyeleminowany jest alkohol, pozwala choremu z całą ostrością uzmysłowić sobie skutki alkoholizowania się. Poradnia umożliwia pacjentowi przerwanie picia, ale jednocześnie domaga się, by pacjent nauczył się żyć bez alkoholu.
Leczenie w poradni jest dostosowywane wprawdzie do indywidualnych pacjentów, tym niemniej można w jego przebiegu wydzielić pewne charakterystyczne etapy:
Etap pierwszy to leczenie odtruwające — likwidowanie skutków intoksykacji alkoholika. Prawidłowe przeprowadzenie tego etapu leczenia bardzo ułatwia dalsze etapy leczenia, gdyż pacjent dzięki znacznej poprawie samopoczucia nastawia się optymistycznie do całej kuracji.
Etap drugi to leczenie wzmacniające i wyrównawcze. Po zaprzestaniu picia alkoholik zaczyna odczuwać różne dolegliwości, na które poprzednio nie zwracał uwagi. W tym samym okresie zaczyna się również leczenie odwykowe, polegające na podawaniu środków farmakologicznych, utrudniających bądź uniemożliwiających picie alkoholu (Anticol). Ta faza wstępna trwa 2 do 3 miesięcy. W przypadku pomyślnie przebiegającej kuracji zaczyna się ostatni etap resocjalizacji alkoholika.
Od początku kuracji, równolegle z innymi metodami, powinna być prowadzona psychoterapia alkoholików.
Według powszechnie panującego dziś wśród znawców tego zagadnienia przekonania — psychoterapia jest podstawową metodą w leczeniu alkoholików. Metoda ta pozwala bowiem sięgnąć najbliżej przyczyn nałogu u pacjenta. Źródła nałogu przecież — niezależnie od innych dodatkowych elementów — leżą w nastawieniu psychicznym alkoholika, aprobującego powstającą w nim chęć napicia się alkoholu. I drugorzędną sprawą jest, czy ta chęć wynikała z sytuacji towarzyskiej, w jakiej się znalazł, czy z obyczajowej presji środowiska, czy też z dążenia do rozładowania napięć wewnętrznych.
We wszystkich tych przypadkach o samym fakcie wypicia zdecydowała już sama chęć napicia się. Dlatego też zasadniczym celem leczenia alkoholika jest doprowadzenie go do takiego stanu psychicznego, w którym nie będzie chciał pić alkoholu. Dlatego też wszystkie metody leczenia farmakologicznego, które prowadzą do sytuacji, w której alkoholik nie może pić — są jedynie metodami pomocniczymi, skutecznymi w pierwszej fazie leczenia. Wewnętrzna mobilizacja alkoholika, wytwarzanie w nim postawy wobec środowiska i siebie samego ,,ja nie chcę pić” jest celem psychoterapii i jest możliwa do osiągnięcia tylko poprzez psychoterapię.
W zależności od indywidualnych cech pacjenta, przez okres krótszy lub dłuższy, po zakończeniu kuracji właściwej konieczne jest prowadzenie kuracji podtrzymującej. Trwać ona może nawet kilka lat.