PRZEBIEG I OBJAWY ALKOHOLIZMU
Obyczajowe picie alkoholu, mające różny charakter w różnych krajach, prowadzi do ogromnej różnorodności form, postaci i przebiegu alkoholizmu. Inny jest alkoholizm Francuza czy Włocha pijących codziennie duże ilości wina, ale nie dążących do upicia się, a inny Polaka, który pijąc mocne alkohole — wódkę, spirytus — dąży najczęściej do wprowadzenia się w stan odurzenia; inny Bawarczyka czy Belga zapijającego się piwem w ogromnych ilościach, a inny jeszcze Amerykanina pijącego kilka razy dziennie swojego ,,drinka”. Różne mogą być u tych ludzi objawy alkoholizmu, inny jego przebieg. Wynikiem takiej sytuacji jest szereg różnych prób klasyfikacji alkoholizmu, szereg różnych opisów jego przebiegu, przy czym różnice — choć znaczne — nie świadczą wyłącznie o różnicy poglądów na to samo schorzenie, ale również o bogactwie jego symptomatologii.
Komitet Rzeczoznawców dla Spraw Alkoholu Światowej Organizacji Zdrowia (1954) rozróżnia cztery fazy rozwoju alkoholizmu:
1. wstępną — przyszły alkoholik zaczyna szybko doznawać ulgi w wyniku picia alkoholu. Zaczyna szukać sytuacji, w których wie, że do picia dojdzie — sytuacji tych szuka stopniowo coraz częściej;
2. ostrzegawczą — zaczynający się nagłą zmianą reagowania na alkohol: nawet bez objawów zatrucia, a więc po niewielkiej ilości alkoholu osobnik pijący nazajutrz nie może sobie przypomnieć z kim pił, w jaki sposób znalazł się w domu.
W fazie tej występuje również zmiana sposobu picia: osobnik zaczyna pić po kryjomu, pije zachłannie, w towarzystwie dopinguje wszystkich do wzmożenia tempa picia;
3. krytyczną — charakteryzująca się występowaniem „wewnętrznego przymusu picia” już po wypiciu małej dawki alkoholu, a więc utratą kontroli picia. W tej fazie osobnik pije jeszcze na ogół po pracy, aby do rana wytrzeźwieć, ale obserwuje się już wyraźny spadek zainteresowań, a więc początki psychodegradacji;
4. przewlekłą — charakteryzująca się już wyraźną psychodegradacją, zmniejszoną tolerancją na alkohol, występowaniem zespołu abstynencyjnego. Alkoholik w tej fazie alkoholizmu pije alkohol pod każdą postacią (denaturat, woda fryzjerska itp.), pije w dowolnym towarzystwie, nie przebiera w środkach, kiedy chodzi o zdobycie alkoholu, nie jest w stanie wykonać najprostszej czynności mechanicznej — przeszkadza mu w tym drżenie rąk.
W Polsce wyróżnia się dwa stadia alkoholizmu: alkoholizm nałogowy, którego objawem zasadniczym ma być wewnętrzna potrzeba, czy wewnętrzne uzależnienie od alkoholu przy braku trwałych fizycznych objawów alkoholizmu, i alkoholizm przewlekły, w którym to stadium, poza objawami znacznie nasilonego nałogu, występują trwale — choć zmniejszające się pod wpływem leczenia — chorobowe zmiany fizyczne i psychiczne. Za najbardziej przy tym charakterystyczną cechę zmian psychicznych uważa się psycho-degradację.
Alkoholizm nałogowy to stadium, w którym nie obserwuje się jeszcze trwałych fizycznych objawów nadużywania alkoholu, lecz istnieje już subiektywnie odczuwana potrzeba picia alkoholu. Ta właśnie subiektywnie odczuwana potrzeba picia alkoholu jest równoznaczna z nałogiem. Oczywiste jest, że nasilenie tej potrzeby będzie mniejsze w początkach alkoholizowania się, a w miarę upływu czasu będzie wzrastać.
Wyraźnym dowodem nasilania się nałogu jest wystąpienie tzw. zespołu abstynencyjnego ze znamiennymi objawami: rano po przepiciu, a jeszcze częściej w stanie trzeźwości, występują przemijające zaburzenia trawienia, brak łaknienia, zgaga, puste odbijanie się, uczucie ogólnego osłabienia, bóle głowy, złe samopoczucie, drażliwość, niemożność skoncentrowania myśli, niekiedy drżenie rąk. Pojawia się przy tym przemożna chęć napicia się alkoholu. Wypicie alkoholu i wprowadzenie się w stan nietrzeźwości objawy te likwiduje, lecz rozpoczyna tym samym nowy okres opilstwa. Tworzy się błędne koło.
Określenie „alkoholizm nałogowy”, to pojęcie szeroko stosowane i właściwie ogólnikowe. Nie precyzuje ono ani przyczyn wytwarzania się nałogu u danego osobnika, ani też formy alkoholizowania się. Alkoholikiem nałogowym w rozumieniu tego określenia jest zarówno człowiek, u którego nawyk picia alkoholu rozwinął się na podłożu nerwicy, jak też i psychopatii czy niedorozwoju lub innych odchyleń od normy psychicznej. Alkoholikiem nałogowym będzie też człowiek, który przyzwyczaił się pić alkohol ze względów obyczajowych. Określenie to nie precyzuje również czy alkoholik pije nałogowo wódkę, wino czy piwo.
Alkoholizm przewlekły to stadium, w którym poza opisanymi wyżej objawami nałogu obserwuje się specyficzne zmiany fizyczne i psychiczne, dające się stwierdzić dostępnymi dziś metodami klinicznymi. Zmiany fizyczne są na tyle typowe i charakterystyczne, że można je stwierdzić najprostszymi metodami badania klinicznego.
Już sam wygląd alkoholika może wskazywać rozpoznanie: twarz przekrwiona, o pogrubiałych rysach, jakby nieco obrzękła, wyraźne rozszerzenie naczyń skóry na nosie, przekrwienie gałek ocznych. Wszystko to daje obraz określany w języku lekarskim jako „facies alcoholica”. Skóra zwykle nadmiernie wilgotna w wyniku wzmożonej potliwości, język pokryty brudno-szarym nalotem, żywo przekrwiona gardziel, drżenie rąk, mięśni twarzy a często całego ciała — to dalsze objawy alkoholizmu przewlekłego stwierdzane badaniem lekarskim.