Świat współczesnych nastolatków.
Przyjrzyj się swojemu pokoleniu. Możesz w to wierzyć lub nie, ale należysz do wpływowej elity (chociaż pewnie nie wygląda to tak różowo, kiedy próbujesz pożyczyć od rodziców samochód). Ty i twoi rówieśnicy jesteście ważną grupą konsumentów – macie całkiem sporo pieniędzy, które wydajecie na ubrania, muzykę, jedzenie, bilety na koncerty, książki. Wasz gust i upodobania w znacznej mierze wpływają na to, co pojawia się na ekranach telewizyjnych i kinowych!
Nie ma najmniejszych wątpliwości: nastolatki na całym świecie stanowią wielką siłę. Jest was dużo, macie więc pewną władzę ekonomiczną.
Przemysł stara się spełniać wasze pragnienia i zaspokajać potrzeby, różne organizacje zajmują się waszymi zmartwieniami i grożącymi wam niebezpieczeństwami, a media podążają za wami krok w krok.
Tak naprawdę wkraczasz w świat nastolatków wcześniej, niż ci się wydaje. Uczniowie podstawówek coraz częściej naśladują gimnazjalistów i licealistów. Co prawda randki 12-latka nie wyglądają tak jak spotkania starszych kolegów, ale jego zdaniem różnica jest niewielka. Powiem więcej, sporo „dzieciaków” całkiem głęboko angażuje się w związki z rówieśnikami. Pewien szóstoklasista powiedział mi kiedyś, że „umawia się na randki” i nawet ma dziewczynę, z którą „chodzi”. Dla niego i jego rówieśników oznaczało to po prostu codzienne jedzenie obiadu w szkolnej stołówce w towarzystwie jednej wybranej dziewczynki. Dla tej „pary” – i dla całej klasy – była to randka, dokładnie taka sama jak spotkania starszych nastolatków. Rozmawiali i coraz lepiej się poznawali.
Wolne społeczeństwo
Popatrz, wydaje się, że życie dzisiaj nie ma żadnych ograniczeń. Używając komputera, czytając czasopisma i książki, oglądając filmy, możesz poznać cały świat. A co powiesz na telewizję? Na małym ekranie zobaczysz wszelkie możliwe sposoby, w jakie ludzie zachowują się wobec siebie podczas spotkań we dwoje, różne wyobrażenia randek i bycia razem. Media pokazują wiele przykładów z życia dorosłych i nastolatków.
Rozmowa też zwykle toczy się swobodnie. Właściwie dopuszczalne są wszystkie tematy – seks, narkotyki, pieniądze, religia – co tylko zachcesz. Możesz opowiedzieć przyjaciołom i rodzinie o wszelkich problemach i przeżyciach, możesz o wszystko zapytać. Nie daj się jednak zwieść pozorom. Nie myśl, że rzeczywiście nie ma żadnych ograniczeń. Nastolatki to w większości nieletni i tak też traktuje ich prawo. Żyjemy w wolnym społeczeństwie, ale dorośli nadal mają w różnych dziedzinach kontrolę nad dziećmi.
Szkolny zawrót głowy
Szkoła to miejsce, gdzie toczy się znaczna część twojego życia towarzyskiego – w klasie, w czasie zajęć dodatkowych albo na boisku. Szkolne przyjaźnie trwają często latami. W szkole spotykasz ludzi, których chcesz lepiej poznać, więc zaczynasz spędzać w ich towarzystwie czas także po lekcjach.
Ale szkoła jest jak małe miasteczko. Wszyscy obserwują się nawzajem i plotkują. Spójrzmy prawdzie w oczy – lubimy rozmawiać o układach towarzyskich i o tym, kto z kim się spotyka. Rubryki z plotkami w czasopismach i gazetach cieszą się wśród czytelników ogromną popularnością! Kiedy jakiś chłopak zaczyna umawiać się ciągle z tą samą dziewczyną, każdy chętnie to skomentuje.
Korzystaj z szansy, jaką dają ci randki. Możliwość podzielenia się swoimi marzeniami i pragnieniami, pogadania o przyszłości z kimś, kogo lubisz i szanujesz, to cudowna sprawa. Dzięki temu dowiadujesz się czegoś o drugim człowieku, a przy okazji, kiedy określasz własne cele. również o samym sobie.
Pewnie słyszałeś powiedzenie: „Nawiązuj nowe przyjaźnie, ale nie trać starych przyjaciół”. Starzy przyjaciele są „wygodni”. Już nieźle się znacie. Nawet jeśli przez jakiś czas nie utrzymywaliście kontaktów, gdy w końcu się spotkacie, zaczynacie dokładnie od tego miejsca, w którym skończyliście – jakby nigdy nic. Czasem podtrzymywanie starych przyjaźni wymaga nieco wysiłku. Być może trzeba wykazać trochę inicjatywy. Ale takie związki bardzo wiele dają: jesteś z człowiekiem, który dorastał razem z tobą i rozumie, co przeżyłeś. Rolę przyjaźni omówię szerzej w rozdziale 3 Twój związek ze związkami.,.
Mając wielu przyjaciół, czujesz, że należysz do jakiejś grupy. Nie jesteś sam, ale nie wolno ci zapominać o swojej niepowtarzalności. Oczywiście chcesz wiedzieć, w jaki sposób wmieszać się w tłum, jak się dopasować, musisz jednak pamiętać, by pozostać sobą. Trzymanie się grupy jest łatwiejsze, ale czasem trzeba pójść własną drogą. Twoje zainteresowania, osobowość, nadzieje i marzenia nie mogą być w każdym punkcie zgodne z tym, co myślą nawet najlepsi przyjaciele. Czasem lepiej robić coś razem z kumplami, a czasem trzeba zająć się własnymi sprawami.
Myśl o randce jak o sposobie na nawiązanie przyjaźni. Chociaż może w tym być i coś z romansu, podstawą gry jest zaprzyjaźnić się z wybraną osobą i pozwolić, aby ta przyjaźń się rozwijała.
Nie sądź, że skoro w pewnych sprawach chcesz iść własną drogą i oderwać od tłumu, to znaczy, że nie lubisz ludzi. Każdy czasem woli być sam, żeby móc robić to, co lubi albo po prostu poznać siebie lepiej. To wcale nie to samo co samotność i poczucie opuszczenia.