WPŁYW ALKOHOLU NA BADANIA SPRAWNOŚCI MIĘŚNI
Wielu badaczy zajęło się zagadnieniem wpływu alkoholu na sprawność i pracę mięśni (przypomnijmy sobie, że wielu ludzi uważa za konieczne używanie alkoholu jako czynnika podnoszącego sprawność i wydajność pracy mięśni!).
Francuzi Dodge i Benedict zbadali wpływ alkoholu na szybkość i siłę odruchu kolanowego. Gdy założymy nogę na nogę i uderzymy ją w odpowiednim miejscu w kolano, noga wtedy „podskakuje”.
Badano odruch kolanowy szeregu osób nie mających we krwi alkoholu, a następnie u tych samych osób po spożyciu dwóch kufli piwa. Okazało się, że czas reakcji przedłużył się o 10%, a siła odruchu (tzn. wysokość, na jaką noga odskoczyła) była o tyle mniejsza, że pogorszenie pracy mięśnia wyniosło aż 46%.
Ciekawa próba sprawności mięśni rąk przeprowadzona była w następujący sposób. Na palec nałożono badanemu naparstek o ostrym zakończeniu. Miał on z zawiązanymi oczyma trafić palcem wskazującym jednej ręki na palec wskazujący drugiej. Trafiał przez papierową tarczę, którą zakończenie naparstka dziurawiło przy okazji stykania palców. Po zanotowaniu wyników powtórzono próbę po spożyciu alkoholu. Wyniki ilustruje poniższy rysunek. Widać wyraźnie, że dobra współpraca mięśni i nerwów zostaje zakłócona działaniem alkoholu.
Uczony fiński Hellsten przeprowadzał na sobie przez 2 miesiące codziennie rano w godz. od 6 do 7 następujące doświadczenia. Podnosił za pomocą liny przerzuconej przez blok ciężar 90 kg. Podnosił go tak długo, dopóki nie zmęczył się. Następnie odpoczywał przez 3 minuty i zaczynał pracę od nowa. Aparat rejestrował ilość podniesień czy raczej podciągnięć ciężaru oraz wysokość, na jaką był podnoszony. Za każdym razem wykonywał Hellsten 20 takich prób. Czasami robił te próby zupełnie na trzeźwo, czasami zaś wypijał 1/3 litra wina na 5—10 minut przed przystąpieniem do pracy.
Podsumowanie tych wszystkich prób doprowadziło Hellstena do wniosku, że alkohol zmniejszał wydajność pracy jego mięśni o 16%.